Skonfiskowany znaczy zniszczony?

18 marca 2011

saper

/

Ze świata

W starciu z domeną prawa dosyć popularnym stwierdzeniem jest: „jeżeli nie masz nic na sumieniu nie masz czego się obawiać”.  Słowa te pewnie nie jedna osoba słyszała w przypadku gdy miała do czynienia ze sprawą sądową czy zwykłą kontrolą policji. Jednak czy aby na pewno nie ma czego się obawiać? Takie tezy może zweryfikować tylko życie. I zweryfikowało, już nie pierwszy raz …

Jak donosi TorrentFreek ostatnim czasy policja zwróciła skonfiskowany sprzęt osobom powiązanym z serwisem torrentowym FileSoup. Sprawa zakończyła się pomyślnie dla autorów, którzy zostali uniewinnieni. Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie to iż sprzęt ten był doszczętnie zniszczony. Poniżej można obejrzeć jak wyglądał sprzęt po powrocie do właściciela.

Zniszczony komputer

Oczywiście można by było dywagować w jakim stanie policja go zabrała. Jednak powołując się na wypowiedzi właściciela i jego oburzenie całym zajściem można wnioskować iż stan w jakim został zwrócony odbiegał od stanu w jakim został zabrany.

To nie pierwsza taka sytuacja . W sieci można znaleźć wiele tego typu zdarzeń gdzie użytkownicy opisuje zajścia typu policja skonfiskowała i nie oddała. Albo oddała ale zniszczone. Dlaczego nasi politycy nie zajmują się ochroną obywateli tylko dywagują jak tutaj jeszcze im kurek przykręcić i uprzykrzyć życie. Dlaczego nie bronią naszych interesów tylko starają się nas pozamykać w coraz mniejszych klatkach i najchętniej sterować jak marionetki. Dlaczego zwykłych uczciwych ludzi traktuje się jak kryminalistów i traktuje z góry?

TwitterFacebookGoogle GmailWykopShare